Dołączył: Nie Lut 28, 2010 12:44 Posty: 18 Skąd: Gdańsk-Habenda
Wysłany: Pon Kwi 22, 2013 23:18 Temat postu: Re: Niedopałki same nie znikają
A moja 2 letnia córka dziś (na jej i moje szczęście)
nie zauważyła szklanej fifki w trawie na naszym ogródku.
Kipy po papierosach powiedzmy że "przymknę oko" i porzucam sobie jobami w myślach ... ale dzisiaj mi nerwy puściły i jestem pewien że każdy rodzic by tak za reagował
DSC_0066.jpg
Opis:
Sąsiadki Majowej kartka "uwisiała" 2 dni Ile moja???
Wiek: 37 Dołączył: Nie Kwi 12, 2009 11:01 Posty: 147 Skąd: Witomino, a od jakiegoś czasu Habenda :P
Wysłany: Wto Kwi 23, 2013 17:46 Temat postu: Re: Niedopałki same nie znikają
Kinga, Adam, to ja zdjęłam kartkę po przeprosinach od Sąsiadki
Tak jak miałam nadzieję, było to drobne niedopatrzenie i sprawa załatwiona.
Lufki nie zazdroszczę - nie jestem pewna czy mój Kundel by nie próbował jej zgryźć (niektóre zachowania ma jak dwulatek).
Aha, jeszcze taki drobiazg - już drugi tydzień wisi końcówka mopa u mnie na płocie, komuś z góry spadła to powiesiłam. Jest to wątpliwa ozdoba, więc po weekendzie jak nie zostanie odebrana to wyrzucam
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.