Wysłany: Śro Sty 27, 2010 12:43 Temat postu: Re: Blok D - śmietnik, oraz inne sprawy...
Korzystając z chwili chciałbym prosić zacnych sąsiadów by nie skracali sobie drogi i chodzili wzdłuż okien a po wyznaczonym szlaku, który wyznacza chodnik który znajduj się pod śniegiem. Wierzcie mi lub nie ale na wiosnę będzie problem bo pozostanie wydeptana ścieżka. Rozumiem, że dla niektórych jest to olimpijski wyczyn zrobić kilka kroków więcej i przejść dookoła. Mogę się założyć, że na wiosnę niektórzy będą chcieli by pod blokiem była piękna trawka wzbogacona mega wypasionym systemem do nawadniania! Ja się na to nie pisze i nie dołożę złotówki na nową trawę. Mogę płacić pare złotych więcej za architekta zieleni i za piękne krzaki, drzewka ale po co jak cześć z nas tego nie szanuje!!! _________________ Airwick odświeżacz do ust
Wiek: 37 Dołączył: Nie Kwi 12, 2009 11:01 Posty: 147 Skąd: Witomino, a od jakiegoś czasu Habenda :P
Wysłany: Śro Sty 27, 2010 18:55 Temat postu: Re: Blok D - śmietnik, oraz inne sprawy...
Rincewood, wybacz osobistą uwagę, ale uważam że czasami mógłbyś "delikatniej" pisać, chodzi mi w znacznym stopniu o tę uwagę ni z gruszki ni z pietruszki w wątku o zwierzakach. Osoba "winna" poczuje się szykanowana, zacietrzewi się i będzie Ci (i sobie i nam) chodziła na skróty na złość.
W podobnie "złośliwym" tonie było by hasło:"Szanowną matkę, lub ojca srającego w pieluchy brzdąca proszę o odrobinę wysiłku i wrzucenie zużytych pieluszek swojej pociechy do śmietnika, a nie postawienie ich obok", jednak moja wrodzona wiara w ludzi nakazuje mi sądzić, że ów rodzic mając o kilka rąk za mało trzymał owego szkraba, wyrzucał śmieci, (pchał wózek, rozmawiał przez telefon, karmił gołębie, walczył z kosmitami...) i po prostu nie miał wolnej ręki, a całość to tylko jednorazowy incydent.
To teraz wielki commin' out: Mi się zdarzyło skorzystać z tego "skrótu", dwukrotnie, raz gdy straszliwie wiało, byłam zziębnięta, z przemoczonymi butami nie czując nóg (niestety dosłownie - wbrew nazwie straszliwie boli przy każdym kroku), drugi raz pewnie w podobnych okolicznościach, nie pamiętam. Mimo, że nie lubię jak się łazi takimi dzikimi skrótami, to akurat wtedy nie miałam siły pomyśleć o trawie, bo przecież inne owce też tędy chodziły, teraz uzmysłowiłeś mi problem i rzeczywiście, będę pamiętała i raczej nie pójdę po trawce ponownie.
Podsumowując, zastanów się, ilu znasz ludzi którzy przyznają się do takich głupot? I uczą się na błędach? Przełkną złośliwość, by po przefiltrowaniu wyciągnąć wnioski?
Cięty język poprawia humor tylko na chwilę... i tylko autorowi, więc może spokojniej? Bardziej by przemawiało do ludzi przypomnienie, że za tę zniszczoną trawę zapłacić będziemy musieli wszyscy...
Może, jeśli Ci to poprawi humor, postawimy tabliczki "nie deptaj śniegu (i trawy pod nim tyż)" ?
I tym oto żartobliwym akcentem kończę i pozdrawiam serdecznie
M.
Dołączył: Wto Mar 24, 2009 9:14 Posty: 8 Skąd: 3City
Wysłany: Śro Sty 27, 2010 19:27 Temat postu: Re: Blok D - śmietnik, oraz inne sprawy...
Witam !
Proponowałbym osobom zatrwożonym o kondycję trawki przysypanej śniegiem o zgłoszenie tego problemu do zarządcy zwanego TED'em. Problem jest błahy i prosty do rozwiązania : Każdy z nas, mieszkańców Habendy, nie po to płaci miesięcznie 11 zł za "odśnieżanie", aby chodnik od parkingu wewnętrznego do budynku pozostał nieodśnieżony (mowa tu o przejściu między budynkami C i D).
TED nie odśnieżył porządnie, bo na wyposażeniu ma quada o mocy równej hulajnodze na baterie. Efekt, a raczej jego brak widoczny gołym okiem - zapomniany chodnik wyglądający jak "slalom gigant dla początkujących".
Każdy będzie dreptał na skróty, bo inaczej wyląduje w śniegu po kolana...Powyższym zdaniem sam się do tego przyznaję. Pozdrawiam ciepło w mroźną zimę...
Wysłany: Pią Sty 29, 2010 18:00 Temat postu: Re: Blok D - śmietnik, oraz inne sprawy...
Rincewood napisał:
Czy Allcon jakoś ustosunkował się do emaila w sprawie reklamacji opadły drzwi do wiaty śmietnikowej?
Allcon dokona naprawy w ramach gwarancji. Zrobią to gdy poprawią się warunki atmosferyczne. Nie sprecyzowali czy jeszcze zimą jak będzie lepsza pogoda czy na wiosnę.
Rincewood napisał:
Mam jeszcze pytanie czy zostały poczynione jakieś kroki by założyć kłódkę w wiacie, a może zamek? Osobiście jestem za tym drugim!
Najpierw większość mieszkańców musi wyrazić taką wolę. I chyba nie wystarczą tylko głosy mieszkańców budynku D. Patrząc na wizualizacje, plany osiedla oraz na budynki A i B możemy śmiało założyć, że także mieszkańcy budynku C będą korzystali ze śmietnika stojącego przed naszym blokiem. Oni także muszą się zgodzić przed założeniem kłódki lub zamka.
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 8:46 Temat postu: Re: Blok D - śmietnik, oraz inne sprawy...
Adam, nie do końca zgadzam się z Tobą. Owszem będziemy współdzielić śmietnik z budynkiem C, ale z doświadczenia wiem, że sprawdzają się rozwiązania z góry narzucone. Możemy zamontować kłódkę/zamek a jak pojawią się ludzie z "C" udostępni im się kluczyk.
Jest to chyba najlepsze rozwiązanie by sytuacja z wczoraj nie powtarzała się a wiata nie była szaletem! _________________ Airwick odświeżacz do ust
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 9:32 Temat postu: Re: Blok D - śmietnik, oraz inne sprawy...
ano właśnie, co tam wczoraj słyszałem że jeden z panów od odśnieżania, do którego trafia część z naszych 11zł odlewał się w naszej wiacie śmietnikowej? Moja żona chciała nawet zrobić zdjęcie ale nie zdążyła.
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 14:48 Temat postu: Re: Blok D - śmietnik, oraz inne sprawy...
Rincewood napisał:
Adam, nie do końca zgadzam się z Tobą. Owszem będziemy współdzielić śmietnik z budynkiem C, ale z doświadczenia wiem, że sprawdzają się rozwiązania z góry narzucone. Możemy zamontować kłódkę/zamek a jak pojawią się ludzie z "C" udostępni im się kluczyk.
Jest to chyba najlepsze rozwiązanie by sytuacja z wczoraj nie powtarzała się a wiata nie była szaletem!
Każdy ma prawo do swojej opinii. Ja jestem przeciwnikiem "uszczęśliwiania na siłę".
Powiedzmy, że założymy kłódkę bez pytania o zgodę. Koszt dorobienia kluczy do 64 mieszkań + dla TED-a + dla PRSP wyniesie pewnie kilkaset złotych. Nie sądzę żeby ktokolwiek zdecydował się pokryć te koszty ze swojej kieszeni. Z funduszu remontowego wziąć bez zgody mieszkańców nie można. Jeżeli o mnie chodzi to nie wchodzi też w grę przekazanie blokowi C jednego klucza ze słowami "podorabiajcie sobie" bo tak się nie postępuje. To moje zdanie.
Też mi się nie podoba jak czytam, że ktoś widział kogoś załatwiającego się we wiacie. Sam pewnie bym nie wytrzymał widząc podobną scenę i pewnie by draka była ale proponuję przetrzymać ten okres. Mieszkańcy budynków A i B jakoś wytrzymali i teraz wspólnie mogą decydować czy chcą mieć kłódkę lub zamek czy nie.
Wysłany: Nie Lut 07, 2010 17:59 Temat postu: Re: Blok D - śmietnik, oraz inne sprawy...
Ostatnio część z mieszkańców otrzymała od TED-a faktury z opłatami za 2009.
Przeanalizowaliśmy nasze faktury (zarząd WM) i okazało się, że dostawaliśmy faktury z różnymi pozycjami do zapłaty na fakturach i różnymi terminami płatności. Te dosłane są uzupełnieniem poprzednich.
Najlepiej zebrać wszystkie faktury od TED-a i sprawdzić w kolumnie "Opis" czy się płatności nie pokrywają. Koszty oraz opłaty można sprawadzić z kartkami, które otrzymaliśmy na zebraniu wspólnoty.
Zwracajcie uwagę na to za co i za jaki miesiąc macie zapłacić, np. zarządzanie nieruchomością 12/09. Jeżeli znajdziecie na innej fakturze identyczną pozycję (tu chciałbym raz jeszcze podkreslić żebyście zwracali uwagę na miesiąc) to musicie to wyjaśnić z TED-em.
Proszę też ich nie mylić z zaliczkami/opłatami za miesiące styczeń - czerwiec 2010. Zestawienia takie każdy powinien już mieć, wpłaty powinny być dokonywane na indywidualne rachunki w banku Nordea, natomiast te "zaległe" opłaty za rok 2009 powinny byc dokonywane na konto TED-a.
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 10:32 Temat postu: Re: Blok D - śmietnik, oraz inne sprawy...
Dzisiaj razem z moja "lepszą połówką" zrobimy analizę w Excel i będzie wszystko wiadomo. Nie ukrywam, że było wielkie moje zdziwienie, jak zobaczyłem w skrzynce kolejne wezwanie do zapłaty z TEDa. Tyle kasy do zapłaty w przeciągu niespełna 2 miesięcy. Termin płatności też mógłby być 21 dniowy (roboczy) a nie 14. _________________ Airwick odświeżacz do ust
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 17:27 Temat postu: Re: Blok D - śmietnik, oraz inne sprawy...
Dokładnie powinniście sprawdzać jakie opłaty są ponoszone przez Was. Ted dokładnie opisuje za który okres, może sie wkrasc bład, z którym wyjaśnieniem nie ma problemu.
Co sie tyczy Rincewood terminu 21 dniowego, zaproponowanego przez Ciebie, jest on nie doprzyjecia ze względu na to, że dostawcy mediów maja różne terminy, i jest to przeważnie 14 dni na dokonanie zapłaty, a TED musi miec wczesniej odpowiednie fundusze wpłacone od was.
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 17:37 Temat postu: Re: Blok D - śmietnik, oraz inne sprawy...
batfucik napisał:
coś rozmydlony ten post. Czy sugerujesz że TED pobiera dwa razy opłaty za to samo? Mieliście coś takiego na fakturze?
Nie słyszałem o takim przypadku.
Ale moim zdaniem TED wystawia i rozsyła trochę chaotycznie faktury za 2009 więc zalecam ostrożność.
Lepiej sprawdzać za co się płaci. To wszystko, co miałem na myśli.
Mam nadzieję, że tym razem moja wypowiedź jest nierozmydlona
Wysłany: Wto Lut 16, 2010 10:14 Temat postu: Re: Blok D - śmietnik, oraz inne sprawy...
Bardzo proszę zarząd wspólnoty budynku "De" by zajął się wyposażeniem wiaty śmietnikowej w siatkę oraz zamek/ kłódkę ponieważ w ostatnią sobotę strach było wyrzucić śmieci bo zajmował je pewien bezdomny jegomość, robi on trochę bałaganu i wydaje dziwne dźwięki. Kolejny argumentem za zamknięciem wiaty jest fakt, robienia z wiaty szaletu. Po 3 często "ktoś' zostawia otwarte klapy śmietników co stwarza stołówkę dla ptactwa.. przez co śmieci zaczynają fruwać po okolicy. Po 4-e jak zrobi się cieplej to przy kumulacji wszystkich powyżej może być niezły smród. Po 5-e jeżeli wiata będzie zamykana możemy uniknąć wrzucania do nich gruzu przez przyszłych mieszkańców budynku Ce, co jak wiadomo kosztuje więcej.
Po 6-e koszt dorobienia klucza do wiaty może weźmie Allcon na siebie. Poprawi to wizerunek osiedla a co za tym idzie samego dewelopera. Na innych osiedlach np. Ekolanu to jest standard, tak jak domofon wewnętrz, a le o tym już pisałem.
Czuwaj.
R. _________________ Airwick odświeżacz do ust
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.